W tym wpisie pokażemy, że jest możliwe ułożenie wykładziny w dużym pomieszczeniu bez łączenia brytów, a więc nie ma żadnych śladów łączeń (spawania). Układana wykładzina to Orion Chips, udało się ją położyć z całości. W tej metodzie nie ma miejsca na pomyłki 🙂 Poniżej tradycyjna galeria:
Tag Archives: układanie wykładzin PCV
Układanie wykładziny Orion Chips z całości.
Filed under Efector, Układanie wykładzin PCV, Uncategorized
Układanie wykładziny PCV na klatce schodowej.
Zapraszamy do obejrzenia galerii prezentującej układanie wykładziny na klatce schodowej w przedszkolu: w tym wypadku wykorzystaliśmy wykładzinę homogeniczną Tarkett Granit, ułożoną w oparciu o system schodowy firmy Quest; schody równane były masą samopoziomującą firmy Mapei Novoplan 20.
Widok na schody przed położeniem wykładziny:
W trakcie prac:
Efekty wykonanej pracy:
Filed under Efector, Układanie wykładzin PCV
Wykładziny Tarkett w gabinetach medycznych.
W kolejnym wpisie zapraszam do obejrzenia jednej z naszych prac w gabinecie medycznym. Zastosowanie wykładzin we wszelkiego rodzaju punktach usług medycznych wzrasta coraz bardziej: nie jest to nic zaskakującego, jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że to właśnie wykładziny obiektowe zapewniają maksymalną higienę przy prostych zabiegach czyszczących. Ogromną zaletą jest również rozpraszanie ładunków elektrostatycznych, dzięki czemu można mieć pewność, że aparatura elektroniczna jest odpowiednio chroniona i nic nie zakłóca jej działania. Dodatkowo wybierając rozwiązania renomowanych producentów jak Tarkett mamy pewność, że wykładzina będzie służyła bez zastrzeżeń przez długi okres czasu.
Układanie wykładziny w szkole podstawowej.
W tym odcinku zapraszam do obejrzenia zdjęć z jednego z naszych ostatnich większych zleceń, które musieliśmy rozbić na kilka etapów. Prace prowadziliśmy w jednej ze szkół podstawowych w Lublinie, a zasadniczym problemem było zgranie robót z remontem całej placówki. Przyznam, że łatwo nie było – tym bardziej, że jednocześnie w szkole normalnie odbywały się zajęcia, co zmuszało nas do prac w godzinach wieczornych – jednak dzięki wsparciu jednej z zaprzyjaźnionych ekip z Kalisza (dzięki Panowie!) udało się nam zmieścić w dość wyśrubowanym czasie, który określono w umowie. Dla nakreślenia tempa przytoczę tylko jedną kwestię: w niespełna 2 dni zerwaliśmy 600 m2 starej wykładziny. Gdyby nie maszynki do zrywania, z pewnością nie dalibyśmy rady.
Na początek kilka zdjęć ze zrywania:
Reperacje również zabrały trochę czasu:
Wylewka, w czasie której niemal pobiliśmy swój rekord czasowy:)
Wykończenie i szlifowanie posadzki:
Niemal finisz:
A tak prezentuje się korytarz po całej operacji (jak dotąd ani Grono Pedagogiczne, ani Uczniowie nie zgłaszali reklamacji:-))
Jeszcze tylko kilka uwag na koniec wpisu – muszę przyznać, że to zlecenie było dość ciężkie, przede wszystkim prace przed samą wylewką odbywały się w duszącym i wszechobecnym pyle, dodatkowo zaś synchronizacja z innymi ekipami wymagała sporo wysiłku i umiejętności dyplomatycznych:-) .